LovesTheTeam.com

Jednym z powszechnych oskarżeń na bokmłodzież - infantylizm. Łamanie znaku życia, młody człowiek nie jest chętny, aby wziąć na siebie ciężar jakiegokolwiek zobowiązania. Nie stara się rozwiązywać pojawiających się problemów. On ma swoją własną metodę walki - aby unikać wszystkiego, co może powodować szkody, niedogodności dyskomfort. Dla takiego rzutowania istnieje nawet specjalny termin - „syndrom Piotrusia Pana”, to znaczy, że dziecko dorosły. A rodzice często nieświadomie napędzany takim nastawieniem do życia dziecka w młodym wieku - to tylko dziecko, krovinushka na uprawie których tak wiele wysiłku włożono polozheno.Vse co chce ludzi w tym stanie - od luksusu, komfortu i rozrywki. Wynika z tego drugi problem współczesnej młodzieży - nastawienie konsumentów do życia. Niż także ci, którzy w tym czasie zarabiają. Młodzież inspirować obraz pożądanych elementów rysowane są kary dla niej, a następnie zastąpić nudne zabawki novoy.Takoe darmo kontrola jest możliwa z mas konsumentów gotowości. Ich myślenie jest już dostosowane do tego schematu życia. Młodzieżspędzając ogromną ilość czasu wInternet, szacuje świat nie jako swoich rodziców. W warunkach ogromnego i rosnącego przepływu informacji traci się możliwość pełnego postrzegania go. Dlatego osoba porywa tylko fragmenty zręcznie nadesłanych informacji i natychmiast wykorzystuje je do własnych celów, a następnie zapomina. Istniała możliwość jednoczesnego wykonywania kilku zadań, aby rozproszyć uwagę. Ale jednocześnie nie ma potrzeby zatrzymywania się, myślenia, analizowania informacji w sposób niezależny, nic dziwnego, że w konsekwencji zainteresowanie nauką zanika. Jeśli wiedza, na przykład treści rozrywkowe, nie jest kusząco pakowana, mało prawdopodobne jest, aby konsument marnował czas (dużo czasu!) Na ich zdobywanie. Ponadto korzyści płynące ze szkolenia dla młodzieży nie są oczywiste. W końcu można kupić dyplom, aw wielu miejscach pracy wcale nie patrzą na głębię wiedzy. Te motywy są słyszalne w oskarżeniach skierowanych do młodych ludzi: już tradycją stało się wspomnieć, że uczniowie i uczniowie nie znają swojego języka ojczystego, nie pamiętają historii i nie cenią nauki, zmiana orientacji wartości jest typowa dla całego pokolenia. W końcu jego przedstawiciele byli dziećmi w tamtych latach, kiedy ideały z czasów radzieckich zostały zniszczone i zamiast nich chaotycznie i pośpiesznie próbowali zbudować nowy system. W rezultacie pojawiająca się osobowość utraciła trwałe punkty odniesienia. Owoce tej sytuacji są dziś widoczne. W 2007 roku Fundacja Pitirima Sorokin przeprowadziła badanie hierarchii wartości młodych mieszkańców Rosji. Większość ankietowanych stawia na pierwszym miejscu materialny dobrobyt. Następnie, w malejącym porządku, ustabilizował się indywidualizm, kariera, rodzina, stabilność, wolność, szacunek dla starszych, wiara w Boga, patriotyzm, obowiązek i honor, a wysokie wartości duchowe pojawiły się na końcu listy, ale wciąż w niej obecne. A to oznacza, że ​​nie możesz karcić młodych ludzi bez winy. Sytuacja nie jest tak prosta. W masie, która przywykła do obwiniania za brak edukacji i infantylizmu, po bliższym przyjrzeniu się można rozpoznać inteligentnych, pracowitych, utalentowanych ludzi. A ci, których się skarci się słusznie, są jedynie odbiciem sytuacji wspólnej dla całej populacji. Przyczyny problemów są systemowe i zależą nie tylko od młodzieży. Co więcej, rodzinne miasto, kraj i świat młodego miasta nieustannie ewoluują. Byłoby dziwne, gdyby nowe pokolenie nie dostosowało się do tych zmian, nie zintegrowało się z otoczeniem, w którym musi żyć.