Porada 1: 1/8 finałów Pucharu Świata 2014: Kolumbia - Urugwaj

Porada 1: 1/8 finałów Pucharu Świata 2014: Kolumbia - Urugwaj



28 czerwca w Rio de Janeiro odbył się drugi mecz 1/8 finału Pucharu Świata w Brazylii. Na słynnym stadionie Maracana drużyna narodowa Kolumbii spotkała się z drużyną Urugwaju.





1/8 finału Mistrzostw Świata 2014: Kolumbia - Urugwaj

















Rozgrywka pomiędzy drużynami z Kolumbii i Urugwajujeden z najbardziej nieprzewidywalnych spośród ośmiu pierwszych meczów play-off mundialy piłkarskich. Nie jest to przypadkowe, ponieważ obie drużyny mają jakościowy wybór graczy, którzy mogą osiągnąć wynik. Gra była postrzegana jako uparta i spektakularna.

W rzeczywistości wszystko potoczyło się inaczej. Kolumbijska drużyna nadal zadawała fanom wysokiej jakości piłkę nożną, której nawet Urugwajczycy nie mogli się przeciwstawić. W pierwszej połowie gry zaobserwowano dominację Kolumbijczyków. Było jasne, że zawodnicy tego zespołu lepiej radzą sobie z piłką, są nieco lepsi i bardziej niebezpieczni są ataki. Dlatego naturalny wynik pierwszej połowy był celem Hamesa Rodrigueza w 28. minucie vstechi. Napastnik Kolumbii na klatce piersiowej przeniósł konia ze swoim partnerem, a drugi dotknął go spoza pola karnego. Wpływ był nie tylko spektakularny, ale także skuteczny. Piłka spadła tuż pod poprzeczką i nie trafiła w słupek bramki. Ten cel Rodrigueza jest jednym z najpiękniejszych celów mistrzostw. Kolumbia prowadziła 1: 0.

Przed przerwą Kolumbijczycy nie pozwolili Urugwajczykom na stworzenie szans na zdobycie punktów, wynik na tablicy wyników pozostał bez zmian - Kolumbia pokonała 1: 0.

W drugiej połowie spotkania zaczęli Kolumbijczycyaktywnie. Tak jak w pierwszej połowie, wyczuwano wyższość zawodników tego zespołu. Wynik był drugim celem Hamesa Rodrigueza w 50 minucie. Po wspaniałym ataku kolumbijskich piłkarzy, Rodriguez otrzymał piłkę rabatową tuż przed bramą. Napastnik nie miał trudności z ukończeniem następnego gola w meczu. 2 - 0 lidera Kolumbii. Radość fanów tej drużyny narodowej nie była limitowana, ponieważ kolumbijscy gracze z pozorną łatwością pokonali przeciwnika.

Po zdobyciu gola, Kolumbia oddała terytoriumUrugwaj, ale ci ostatni nie mogli z tego skorzystać. Możesz odróżnić kilka niebezpiecznych ataków od średniego dystansu, a także dostęp do bramy Pereira, ale te sytuacje nie zakończyły się po zdobyciu Kolumbii.

Ostateczny wynik spotkania to 2 - 0 na korzyśćKolumbijczycy. Urugwaj odesłany do domu, a Kolumbijczyk gracze będą grać w ćwierćfinale meczu przeciwko Brazylii, faworytem nie jest jasne w tej parze. Jeśli Kolumbijczycy będą w stanie pokonać gospodarzy mistrzostw, to nie będzie to sensacja, bo od pierwszej rundzie na całym świecie obserwuje się wspaniały mecz w reprezentacji Kolumbii.


























Tip 2: First leg 1/8 World Cup 2014: Brazylia - Chile



28 czerwca cały Brazylijczyk oczekiwał pierwszego meczu1/8 finału Pucharu Świata, w którym hostial mundialya spotkała się z chilijską drużyną narodową. Konfrontacja Brazylijczyków z bezkompromisowymi Chilijczykami odbyła się na stadionie w mieście Belo Horizonte.





Pierwszy mecz 1/8 Pucharu Świata 2014: Brazylia - Chile







Od pierwszych minut spotkania obie drużyny narzuciłyprzeciwnik ciężko walczy o piłkę w każdej części pola. To był już etap playoff, więc wszystkie siły zostały rzucone na konkretny mecz. Symbol walki o władzę na zielonym trawniku stadionu "Mineirao" można nazwać przyjęciem Vidala, który złapał na udzie Neimar. Chilijczykom może zazdrościć hokeistów NHL.

Jeśli chodzi o grę, widzowie na trybunach namógł się nudzić. Już w 18. minucie spotkania po złożeniu podania gospodarze otwierają konto. Kapitan Brazylijczyków Silva rzuca głową piłkę do drugiego słupka, gdzie David Luis zamyka transfer. Wynik to 1 - 0 na korzyść Brazylii. To, co działo się w tym momencie na stoisku komentatora sportowego, nazwał wyrażenie, które przejdzie do historii: "Brazylijczycy na trybunach doznali masywnego orgazmu". Takie było wielkie radosne szaleństwo wielu fanów. Jednak przez długi czas cieszyć się Brazylijczycy nie musieli.

W 32. minucie Alexis Sanchez z najdokładniejszym ciosem z pola karnego posłał piłkę w róg bramki Cesar. Tablica wyników oświetliła numery 1 - 1, które już fani Chile doprowadzili do etapu ekstazy.

Pierwsza połowa spotkania zakończyła się z równym kontem.

W drugiej połowie na polu zaobserwowano to samociężka gra. Wprawdzie Brazylijczycy mieli niewielką przewagę terytorialną, ale Chilijczycy niebezpiecznie kontratakowali. Drużyny miały dobre szanse na zdobycie bramki, ale wynik na tablicy wyników nie zmienił się - główny czas spotkania zakończył się remisem 1: 1.

W dodatkowe 30 minut, Brazylijczycy bylibardziej aktywnie, zespół Chile walczył z ostatnimi wysiłkami. Masowa obrona chilijczyków jest godna podziwu - brazylijska drużyna nie miała szans na zdobycie bramki. Ale Chilijczycy prawie "pochowali" wszystkie nadzieje gospodarzy mistrzostw. W ostatniej minucie dodatkowego czasu Pinilla uderzyła potworną mocą u bram Cesara. Bramkarz był bezradny, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Wyglądało na to, że dzwonienie z bramy zderzyło się z echem w całej Brazylii. Pentakampionam bardzo szczęśliwy.

Dodatkowy czas nie dawał strzelonych bramek,więc zespół ustalił związek w serii kar po meczu. Sportowe szczęście było po stronie gospodarzy mistrzostw - zdobyli 3 - 2. W tym samym czasie ostatni cios z Chile trafił na słupek. Ponownie, kilka centymetrów oddzieliło Chile od pożądanego celu. W rezultacie cios był ostatnim w grze. Brazylijczycy jadą do ćwierćfinałów i oczekują zwycięzcy spotkania między Kolumbią a Urugwajem. Chilijczycy wracają do domu, ale nikt nie zaszkodzi tym piłkarzom w domu za ich występ. To był godny zespół, z którym niestety wybaczono mistrzostwo.